Fakt, iż 45-letnia 50-tka pokonała 1233 kilometry ze średnią prędkością ponad 51 km/h już jest szokujący. Ale to tylko część całej historii!
Zapalony motocyklista i moto-dziennikarz postanowił niedawno przypomnieć nam wszystkim, iż małe Vespy są zdolne do wielkich osiągnięć. Valerio Boni pochodzi z Włoch i ma 65-lat. Nie tak dawno postanowił w pełni odrestaurować (motorower) skuter Vespa z silnikiem 50 ccm, aby ustanowić na nim nowy, światowy Rekord Guinnessa na najdłuższy dystans pokonany 50-tką w 24 godziny. Valerio przejechał aż 1233,07 km i pokonał poprzedni rekord o 305 km. Ale poczekajcie, aż poznacie całe tło tej historii…
Pomysł na najdłuższy dystans na skuterze w 24 godziny?!
Skąd w ogóle taki pomysł? Otóż Valerio już kiedyś coś takiego zrobił… W roku 1979, gdy Valerio miał 20 lat, wziął udział w wydarzeniu promującym Vespę 50 Special. Wtedy, na torze testowym Pirelli, pokonał 50-tką Vespy aż 941 kilometrów w 24 godziny. To byłby rekord, ale wtedy cel wydarzenia był inny i nikt nie pomyślał, aby zgłosić się do księgi Guinnessa.
Teraz Valerio zrobił to jeszcze raz. I uwaga, zrobił to na dokładnie tym samym egzemplarzu Vespy 50 Special, na którym jechał 45 lat temu! Tym razem jednak wybrał inny tor – stary, betonowy obiekt Terramar pod Barceloną. Trochę zniszczony, z nachylonymi zakrętami, których i tak nie dało się wykorzystać przez niską prędkość Vespy.
Jak powiedział Valerio Boni: „Po raz pierwszy zobaczyłem tor Terramar w 2018 roku i byłem zafascynowany. Widać po nim ciężar czasu i w niektórych miejscach betonowe płyty są bardzo nierówne, ale biorąc pod uwagę niską prędkość, postanowiłem podjąć ryzyko i stawić czoła wyzwaniu endurance. Muszę powiedzieć, iż istotną częścią wyboru były „okrągłe” liczby: 45-letni skuter; tor, który właśnie obchodził stulecie życia; 55 lat od jego prezentacji pierwszej Vespy 50 Special;100 lat fabryki w Pontederze, gdzie zawsze produkowane są Vespy; i wreszcie moje 65 urodziny.”
1233,07 km w 24 godziny na skuterze 50 ccm
Valerio podjął udaną próbę 7 marca 2024 roku. Jechał przez całą dobę niemal non-stop. Zatrzymał się tylko po to, żeby zmyć kurz z twarzy. choćby tankowanie odbywało się w trakcie jazdy – to było możliwe dzięki ekipie wspierającej, która jechała obok z kanistrem wyposażonym w długi wąż.
Vespa jechała przez dobę na swoich pełnych obrotach. Nietrudno obliczyć, iż średnia prędkość to szokujące 51,4 km/h! Jak informuje Valerio, ten 45 letni motorower musiał podróżować momentami z prędkością sięgającą 60 km/h.
Valerio i Vespa odnieśli sukces, zostali wpisali do Księgi Rekordów Guinnessa pod pozycją „najdłuższy dystans pokonany w 24 godziny na skuterze 50 ccm” z wynikiem 1233,075 km. Co ciekawe, jest to pierwszy wpis w Księdze dla marki Vespa!
Valerio Boni jest znany z pokonywania dalekich dystansów!
1233 kilometry na skuterze w dobę to fenomenalny wynik. Dla porównania można przytoczyć najdłuższy dystans na motocyklu 24 godziny, który ustanowiony został rok temu na Tigerze 1200. Wtedy wynik wyniósł 4012 kilometrów, ale motocykl jechał ponad 200 km/h i zatrzymywał się co godzinę na tankowanie.
Valerio Boni jest znany ze swojego „żelaznego tyłka”. Kilka lat temu postanowił, iż będzie jeździł motocyklami stosunkowo daleko w stosunkowo krótkim czasie. W 2021 roku pisaliśmy o 11 krajach odwiedzonych w 24 godziny (2003 kilometry) – to też Valerio. Wpisując jego nazwisko w Księgę Guinnessa, pojawiają się kolejne rekordy: największy dystans w dobę na minibike’u (751 kilometrów), czy też na motocyklu crossowym (740 km), czy na elektrycznym skuterze (1158 km), albo na elektrycznym skuterze zespołowo (1931 km). Ale to nie wszystko, bo Valerio ustanowił rekord prędkości na nartach po asfalcie: 59 km/h!
Ja miałem okazję poznać Valerio osobiście kilka tygodni temu, na prezentacji Husqvarny Svartpilen 801. Wtedy rozmawialiśmy o innych tematach (a ja nie zdawałem sobie sprawy, iż to właśnie ten człowiek od rekordów), ale co do jednego nie miałem wątpliwości: Valerio to niesamowicie zakręcony gość!