W miejscowości Nowa Wieś (gm. Gizałki) podczas rutynowej kontroli - 29 września, ok. 14.20 - mundurowi sprawdzili dane kierowcy w systemie policyjnym. gwałtownie wyszło na jaw, iż mężczyzna już w listopadzie ubiegłego roku przekroczył dopuszczalny limit 24 punktów karnych i w konsekwencji stracił uprawnienia.
Teraz odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień. Zgodnie z art. 94 §1 kodeksu wykroczeń grozi mu grzywna, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Punkty karne bardziej dotkliwe niż mandat
Funkcjonariusze podkreślają, iż system punktów karnych działa na kierowców mocniej niż same mandaty.
O ile bowiem zapłacenie nałożonej kary finansowej pozwala od razu zapomnieć o całej sprawie, tak przekroczenie limitu punktów karnych oznacza większe problemy, których nie da się załagodzić lub zniwelować gotówką - mówi Monika Kołaska, rzecznik KPP w Pleszewie.
Obecnie za jedno wykroczenie można dostać choćby 15 punktów karnych, co sprawia, iż osiągnięcie maksymalnego limitu może nastąpić bardzo szybko.
Warto przypomnieć, że:
- kierowcy - posiadający prawo jazdy dłużej niż rok - mogą uzbierać maksymalnie 24 punkty. Po przekroczeniu tej granicy tracą uprawnienia, które mogą odzyskać dopiero po ponownym zdaniu egzaminów teoretycznych i praktycznych;
- młodych kierowców, którzy mają prawo jazdy krócej niż 12 miesięcy, obowiązuje jeszcze ostrzejszy limit – maksymalnie 20 punktów. Przekroczenie tej granicy oznacza definitywną utratę prawa jazdy. Aby je odzyskać, trzeba przejść cały kurs od nowa i zdać egzaminy państwowe;
- punkty karne kasują się po 12 miesiącach od opłacenia mandatu.
Policja apeluje o rozsądek
Funkcjonariusze przypominają, iż lekceważenie przepisów drogowych i wsiadanie za kierownicę bez uprawnień to poważne wykroczenie. To nie tylko ryzyko wysokich kar finansowych i sądowych, ale przede wszystkim zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu.
https://zpleszewa.pl/wiadomosci/zamkna-droge-powiatowa-w-gminie-dobrzyca-kierowcy-musza-liczyc-sie-z-utrudnieniami/QkvQWDQkBkItEiHA6ECE