Tragiczny wypadek, w wyniku którego zginął 19-letni pracownik Walmartu w Halifax, zszokował społeczność i wzbudził poważne obawy o bezpieczeństwo w miejscu pracy. Według doniesień kobieta, której tożsamość nie została oficjalnie ujawniona przez władze, była członkinią lokalnej społeczności sikhijskiej. Stowarzyszenie Maritime Sikhów potwierdziło, iż przeniosło się do Nowej Szkocji dwa–trzy lata temu w poszukiwaniu lepszych możliwości.
Przeczytaj więcej: Społeczność sikhijska planuje odprawić nabożeństwo religijne w intencji pracownika znalezionego martwego w piekarniku Walmartu, gdy ciało zostanie wypuszczone
Tragedia w Halifax Walmart
Policja regionalna w Halifax otrzymała zgłoszenie w Walmart przy Mumford Road w sobotę około godziny 21:30, gdzie w dużym piekarniku w części piekarniczej sklepu znaleziono ciało młodego pracownika. To szokujące odkrycie wywołało falę smutku i zrodziło wiele pytań, jak mogło dojść do takiego wypadku.
Od czasu incydentu Walmart zamknął sklep, a ze względu na trwające dochodzenie nie ogłoszono daty ponownego otwarcia. Firma oferowała swoim pracownikom całodobowe doradztwo w zakresie żałoby i wirtualną opiekę, aby pomóc im uporać się ze stratą.
Spekulacje internetowe i błędna tożsamość
Chociaż władze nie ogłosiły oficjalnej nazwy, „Gursimran Kaur” zyskało popularność w Internecie dzięki hashtagowi. #SprawiedliwośćForGursimranKaur gwałtownie się rozprzestrzenia. Setki internautów za pośrednictwem mediów społecznościowych złożyło kondolencje i złość. Jednakże pośpiech w identyfikacji ofiary spowodował poważny przypadek błędnej identyfikacji.
Użytkownik TikTok o tym samym nazwisku, Gursimran Kaur (@gursimrankaur99), jest błędnie uważany za zmarłego pracownika. Jej profil został wypełniony wiadomościami „RIP” od zaniepokojonych użytkowników, co zmusiło ją do opublikowania filmu wyjaśniającego, iż to nie ona była ofiarą. Odnosząc się do zamieszania, powiedziała: „Proszę, przestań komentować moje posty. To nie ja zmarłam”.
Policja regionalna w Halifax wezwała społeczeństwo, aby powstrzymało się od spekulacji i udostępniania niezweryfikowanych informacji w Internecie. Konstabl Martin Cromwell powiedział: „Apelujemy do opinii publicznej, aby była świadoma informacji udostępnianych w mediach społecznościowych o charakterze spekulacyjnym”. „Proszę mieć świadomość wpływu, jaki te spekulacje mogą mieć na rodzinę kobiety, współpracowników i bliskich”.
Trwa dochodzenie w miejscu pracy
Incydent wywołał dochodzenie w sprawie miejsca pracy prowadzone przez Ministerstwo Pracy Nowej Szkocji. Wydano nakaz wstrzymania pracy dla piekarni i jednego konkretnego urządzenia znajdującego się wewnątrz sklepu. Chociaż dokładna przyczyna śmierci pozostaje niejasna, policja regionalna w Halifax stwierdziła, iż dochodzenie jest złożone i angażuje wiele agencji.
Konstabl Cromwell powiedział: „Należy zauważyć, iż śledztwo nie osiągnęło jeszcze etapu, w którym potwierdzono przyczynę i sposób śmierci”. „Dochodzenie tego typu może zająć dużo czasu, ponieważ obejmuje zbadanie możliwych przyczyn medycznych oraz ocenę wykorzystywanej infrastruktury i technologii”.
Ciągłe dociekanie i szukanie odpowiedzi
Analityk ds. bezpieczeństwa publicznego Chris Lewis wyjaśnił, iż dochodzenie w sprawie takiego wypadku może być długotrwałe. „Biorąc pod uwagę różne możliwe przyczyny medyczne, technologię i dostęp do tego miejsca, wszystkie te rzeczy należy zbadać” – powiedział Lewis. Wiadomości CTV.
Podczas gdy dochodzenie trwa, policja wydała publiczny apel o cierpliwość i ostrożność, wzywając ludzi do unikania spekulacji. Podczas gdy władze pracują nad odkryciem prawdy o tym incydencie, społeczność pozostaje zasmucona i domaga się odpowiedzi. Departament Pracy potwierdził, iż współpracuje z policją regionalną w Halifax, ale nie ujawnił dodatkowych szczegółów.