Podczas rutynowego patrolu, policjant z kartuskiej drogówki natrafił na niezwykłą sytuację. Ford wiszący na barierce ochronnej na odcinku drogi wojewódzkiej nr 211 natychmiast przykuł uwagę funkcjonariusza. Okazało się, iż za kierownicą znajdował się 18-letni mężczyzna, który nie tylko nie posiadał prawa jazdy, ale również nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
Z powodu nadmiernej prędkości młody kierowca zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w barierę ochronną, kończąc swoją podróż w bardzo niecodzienny sposób. Choć na szczęście nikomu nic się nie stało, nie oznacza to, iż 18-latek uniknie konsekwencji.
Za swoje czyny został natychmiast ukarany mandatem w wysokości 1000 zł, ale to nie koniec jego problemów. O tym, jakie dodatkowe kary poniesie za prowadzenie pojazdu bez uprawnień, zdecyduje sąd. Taka nieodpowiedzialność mogła zakończyć się tragicznie, a młodzieniec musi teraz zmierzyć się z prawem.