Pijany spowodował kolizję i uciekł. Auto porzucił w lesie

ciechanowinaczej.pl 3 miesięcy temu
Policja zatrzymała 30-latka, który doprowadził do kolizji drogowej i uciekł z miejsca zdarzenia. Okazało się, iż był pijany i nie posiada prawa jazdy. Do zdarzenia doszło wczoraj (17 czerwca) w miejscowości Nosarzewo Borowe (ok. 24 km od Ciechanowa). Z ustaleń policji wynika, iż kierujący audi 30-latek, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, wymusił pierwszeństwo i zderzył się z renault, którym kierował mieszkaniec Sopotu. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia. Wezwani na miejsce policjanci znaleźli jego pojazd w pobliskim lesie. Chwilę później zatrzymali również kierowcę.

Okazało się, iż mieszkaniec powiatu mławskiego był pijany. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Wyszło też na jaw, iż 30-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.

Mężczyzna trafił do aresztu. Dziś (18 czerwca), po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to do 3 lat więzienia i wysoka grzywna. Odpowie także za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Idź do oryginalnego materiału