Paraliż i stagnacja w Świnoujściu. Mieszkańcy mają dość: „Czy ktoś tu w ogóle rządzi?” Głosy tęsknoty za Żmurkiewiczem

eswinoujscie.pl 2 dni temu

Nowe, dynamiczne wprowadzenie

Wielkie obietnice, nowa energia i nadzieje na dynamiczny rozwój – tak miało wyglądać Świnoujście po zmianie władzy. Minęło kilkanaście miesięcy, a wyborcze zapowiedzi zderzyły się z twardą rzeczywistością. Zamiast przełomowych inwestycji miasto pogrąża się w stagnacji, a mieszkańcy coraz głośniej pytają o brak decyzji i chaos. Czy w obliczu narastającej frustracji powraca pytanie, które jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe: czy Świnoujście tęskni za prezydentem Januszem Żmurkiewiczem?


Obietnice kontra rzeczywistość: Gdzie są obiecane inwestycje?

Od wyborów samorządowych minął już ponad rok. Nowe władze weszły do ratusza z ambitnymi planami i hasłami o jeszcze piękniejszym, bardziej innowacyjnym Świnoujściu. Tymczasem dziś, przechadzając się po mieście, trudno oprzeć się wrażeniu, iż obiecana nowa energia gdzieś wyparowała. Mieszkańcy i obserwatorzy zgodnie twierdzą: stoimy w miejscu, a w niektórych obszarach wręcz się cofamy.

Pytania o zapowiadane przed wyborami inwestycje, projekty rewitalizacyjne i nowoczesne rozwiązania pozostają bez odpowiedzi. Gdzie są namacalne efekty pracy nowej ekipy, która miała wynieść Świnoujście na wyższy poziom?

Mieszkańcy pytają: „Kto tu rządzi?”

Najlepszym symbolem obecnej sytuacji stała się kluczowa dla miasta przeprawa promowa. Mieszkańcy codziennie wyrażają swoją frustrację z powodu chaosu informacyjnego i nieregularnych kursów. W mediach społecznościowych wrze od komentarzy, które najlepiej oddają nastroje. „Czy my mamy być wróżbitami i zgadywać, o której odpłynie prom? Czy ktoś nami w ogóle zarządza?” – pyta ironicznie jeden z mieszkańców, a jego wpis zyskuje setki reakcji.

To poczucie braku gospodarza, kogoś, kto realnie czuwa nad funkcjonowaniem miasta, jest coraz bardziej powszechne.

Cofnijmy się w czasie: Czym różni się obecna władza od ekipy Żurkiewicza?

Wystarczy proste porównanie. Kadencje prezydenta Janusza Żmurkiewicza, choć niepozbawione krytyki, kojarzą się z bezprecedensowym rozwojem. To wtedy realizowano największe i najważniejsze inwestycje, które na zawsze zmieniły oblicze miasta:

  • Historyczny tunel pod Świną,
  • Dynamiczna rozbudowa sieci dróg,
  • Nowoczesne zmiany w gospodarce komunalnej,
  • Tworzenie nowych terenów zielonych i rekreacyjnych.

Poprzedniej władzy można było zarzucać wiele, ale nikt nie odmawiał jej jednego: skuteczności i tempa w pchaniu miasta do przodu. Były decyzje, były inwestycje, był konkret.

Marazm i PR-owe opowieści zamiast konkretów

Obecnie w mieście panuje atmosfera, którą najtrafniej opisuje słowo „marazm”. Każdy pomysł i każda inicjatywa zdają się rozbijać o mur biurokracji, braku budżetu lub po prostu braku odwagi do podjęcia decyzji. Problemy nawarstwiają się:

  • Zamieszanie wokół budżetu
  • Wątpliwości dotyczące kluczowych decyzji wpływających na miasto

W zamian mieszkańcy otrzymują piękne opowieści o planach, wizjach i strategiach, z których nic nie wynika. najważniejsze dla miasta obszary, jak przeprawa promowa czy polityka mieszkaniowa, zamiast być rozwiązywane, zaczynają generować kolejne problemy.

Nostalgia czy twarde fakty? Głosy tęsknoty na ulicach

Coraz częściej na ulicach, w sklepach i internecie słychać głosy: „A może jednak Żmurkiewicz nie był taki zły?”, „Za jego czasów przynajmniej coś się działo”. To nie jest tylko idealizowanie przeszłości. To brutalne zderzenie faktów – tego, co było, z tym, co jest teraz. Mieszkańcy mają prawo tęsknić za skutecznością, za działaniem i za prezydentem, który miał konkretny plan i potrafił go realizować.

Podsumowanie: Miasto z potencjałem czeka na lidera

Świnoujście to perła Bałtyku z ogromnym potencjałem, infrastrukturą i inicjatywą mieszkańców. Potrzebuje jednak zarządzania z wizją, odwagą i skutecznością. Czas mija nieubłaganie, a mieszkańcy mają prawo głośno pytać: gdzie podziały się wszystkie obietnice? Bo jak trafnie mawiają klasycy, obietnicami jeszcze nikt miasta nie zbudował.


2 lata tunelu w Świnoujściu – sukces czy zmarnowana szansa?! – Film

Dramatyczny poranek na plaży w Świnoujściu: 15 stopni i tylko 5 osób na piasku! Przedsiębiorcy biją na alarm!

Świnoujście w sieci: ponad 80 000 obserwujących i 6 milionów wyświetleń! Dziękujemy!

.

Idź do oryginalnego materiału