Kobieta zakleszczona w samochodzie po wypadku w Żorach [ZDJĘCIA]
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło wczoraj przed południem na Drodze Krajowej nr 81. 63-letnia kobieta straciła panowanie nad autem, zjechała do rowu i dachowała, uderzając w billboard.
![Kobieta zakleszczona w samochodzie po wypadku w Żorach [ZDJĘCIA]](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen/2025/05/28/240595_1748429416_85971900.webp)
We wtorek (27.05.) około 11:00 na ulicy Kościuszki w Żorach, kierująca kią mieszkanka powiatu cieszyńskiego zjechała z drogi, wpadła do rowu i dachowała, uderzając w przydrożny bibllboard reklamowy.
Zdarzenie widział świadek jadący tuż za poszkodowaną, który wezwał służby ratunkowe. Z jego relacji wynika, że tuż przed zdarzeniem kia prowadzona przez kobietę poruszała się z prędkością około 70 kilometrów na godzinę. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zastali kobietę zakleszczoną w pojeździe. Pobrano krew od poszkodowanej, aby wykluczyć kierowanie w stanie nietrzeźwości, bądź pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu.
63-latka z obrażeniami została przewieziona do szpitala przez zespół pogotowia ratunkowego. Policja ustala dokładne okoliczności wypadku.
- To kolejny przykład na to, jak łatwo może dojść do groźnego zdarzenia – wystarczy chwila nieuwagi. Dlatego apelujemy o „nogę z gazu” i rozwagę na drodze - podkreśla oficer prasowy żorskiej komendy, asp. Marcin Leśniak.
źr. KMP Żory, o. sqx
Policjo - sprawdźcie aktywność na komórce (pejsbuki, sriktoki, smsy, gry) - pewne że tam znjadziecie przyczynę. To jest plaga na polskich drogach - kierowcy gapiacy się w smartfona (rozmowa to pikuś - ale jak niektórzy oglądają filmiki...). UE powinna wymyśleć patent który uruchamiałby samochód jeśli komórka będzie w specjalnym schowku - wyjęcie powinno unieruchamiać lub być możliwe po zatrzymaniu.